Dzień fatalny , ale bilans zajefajny *.*
Jadłam dzisiaj bardzo mało , bo jechałam z rodzicami do galerii kupić spodnie (dokładniej to czarne , bo w poprzednich porobiły się dziury)...
Chciałam się zmieścić w jak najmniejszy rozmiar, bo wiadomo, odchudzam się i za miesiąc też moje nogi będą szczuplejsze, a nie chce by spodnie wisiały tylko były dopasowane.
XS - za małe ;(
S - mało gdzie było , a jak było to jakiś worek z rozciągniętymi nogawkami
lub samo L , które są za wielkie.
DRAMA - nic nie kupiłam -.-
Wpadłam w doła + zbliżający okres - chodze jak osa.
Okay teraz bilansik :
-- bułka z ziarnem - 160 kcal
+ dużo płynów - woda , sok.
Ćwiczenia rozciągające do południa, 6 rundek na 4 piętro ( chodziłam do piwnicy za przysługą tacie ), 4 h po sklepach - nie wstaje i nie żyje.
waga - 46.5 kg
Ale czuję sie taka ociężała, to pewnie przez zatrzymanie wody w organizmie przez zbliżający się okres.
Postanowie powiedzieć moim najbliższym koleżankom , że się odchudzam , bo nie mogą mi przecież wiecznie na mieście wciskać jedzenia i stawiać - nie znosze -.-
kiepski humor, jutro będzie lepszy :
- sylwester
-zamawiam moje ukochane koszulki i inne zbrojenia ;)
- wreszcie zapale fajki, przez ten tydzień miałam ograniczoną możliwość.
W końcu przeczytałam ; Przeklinam Cię ciało - boska <3333333
Trochę zaczęłam czytać Pamiętnik Narkomanki, ale ciągnie się jak flaki z olejem + atmosfera hipisów-.- odpuściłam ..
Dorwałam się z kolei do Chudej - wciągnęła i już nie wyjde :)
Trzymajcie się motylki moje <3
Chuda jest genialna <3 pamiętnik narkomanki też czytałam, mi sie podobało ^^ a czytałaś moze Dietę (nie)życia? Ja mam w najbliższych planach, ponoć fajne :)
OdpowiedzUsuńJako książka pamiętnik narkomanki to nawet fajna, ale wiesz ja szukam czegoś co przebije ''My, dzieci z dworca zoo '' ale ta książka jest chyba nie do zdarcia <3
UsuńNie miałam okazji przeczytać Diety ( nie ) życia, bo nie ma narazie u mnie w biblio, ale mam ją zamówioną :)
Wspaniały bilansik, śliczna waga *.*
OdpowiedzUsuńStrasznie podobają mi się te glany z 3 zdjęcia od dołu. Oglądałam kiedyś podobne, jednak jak spojrzałam na cenę, to mnie zatkało. Wolę zostać przy moich tradycyjnych, ukochanych glanach <3
No takie to niestety kosztują ok1000 widziałam jedne , ale wywalone w kosmos *.*
UsuńGlany forever <33
Właśnie znalazłam twojego bloga i już widzę, że to moje klimaty :D
OdpowiedzUsuńCo ty masz do spodni z dziurami? Takie są bardziej trv XD
Powodzenia, trzymaj się!
Kocham dziury , takich jeansów u mnie w szafie nie do zliczenia <33
UsuńAle z tych czarnych niestety zrobiło się już ''sito'' taka rozciągnięta szmata :)
Po pierwsze: piękny bilans, rządzisz dziewczyno! :D
OdpowiedzUsuńNienawidzę jak jadę na zakupy i jedna rzecz jest za mała a druga za duża... Masakra ;-;.
Postaram się kupić parę książek o anoreksji, miałam je w planach, ale jakoś nigdy nie mogę zagadać matki, żeby mi je kupiła ;p. Tylko nie wiem czy kupię w Polsce czy w Niemczech >-<. Wolałabym przeczytać po polsku, ale powinnam po niemiecku... Tyle przegrać ;-;.
Ja Ci życzę miłej nocki i obyś dalej miała takie bilanse ♥.
Dzieki z komentarz u mnie ^^ Ostatnio używałam duo z essence i było super, no ale u mnie essence jest nie do dostania, więc kupiłam kredkę z Max Factor, wydaje się ok, zobaczymy ^^
OdpowiedzUsuńBilans naprawdę malutki, może spróbuj jeść trochę więcej? Ja też się nie mogę doczekać jutra <3 Trzymaj się Kruszynko :*
Bilans jak marzenie *--* Zazwyczaj jak ma się miesiączkę to się wszytko wpierdziela za 3 osoby xD Czytałaś "Dziennik bulimiczki" ? Mi się bardzo podobała ta książka :D Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńWspaniały bilans oraz waga. :)
OdpowiedzUsuńOby tak dalej.
Ja czytałam pamiętnik narkomanki i szczerze polecam bardzo wciągnęła mnie ta książka.
Poowdzenia jutro
http://trudnadrogadoperfekcji.blogspot.com/
Już niedługo osiągniesz swój pierwszy cel! Trzymam za Ciebie kciuki ;3
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę przeczytać polecone przez Ciebie książki. Wiesz może, czy są dostępne w empiku?
Powodzenia i przyjemnego sylwestra!!
Pewnie tak, są dosyć popularne, ja swoje wypożyczyłam w bibliotece.
UsuńHah, też mam glany. :D Jednak raczej w nich nie chodzę, nie ma gdzie.
OdpowiedzUsuńNiedługo się zmieścisz w XS, na pewno. Warto do tego dążyć. Za jakiś czas wybierz się jeszcze raz na obchód po sklepach.
Pozdrawiam, Mała. <3 Powodzenia!